sobota, 11 lutego 2012

Nooo..

Pani w szkole kazała nam napisać śmieszną poezję na temat swojego życia.
Ja napisałam tak.

Mogę wam napisać,że jestem cudowna,piękna i mądra.Ale gdy szkoła dobiegnie końca,wy zawsze będziecie mnie pamiętać jako zwykłą Laurę.Mam niewiele lat.Włosy rozwiane plącze mi wiatr,Oczy są szmaragdowe,nos zadarty,lubię grać w karty.Moje życie,pełne rozpaczy,a lalka się na mnie tak dziwnie paczy. Stoi tam miesiące,lata,wieki tak wam zaraz się zamkną powieki.Pływanie,bieganie to rzecz nietrudna jeżeli coś ci się w życiu uda.Usta krwiste nie są zbyt oczywiste,bo nie całują,tylko opłakują,że nie malują,bo tylko ustami są.No.Przyjaciół mam wiele,ale to są tacy prawdziwi przyjaciele.Nie są niemili,gdy coś mi się stanie,nie tracąc ani chwili,biegnąc po pomoc (przy okazji)dadzą mi w prezencie,troszeczkę fantazji.Fantazja to jogurt,nie wiesz o  tym?
Cudowne miałam lata z moim kotem.Rozjechał go jakiś baran stary
-Osz ty baranie!Nie jesteś wspaniały!
Krzycząc tak  (strasznie głośno) zaczęło się robić mroźno.
 Poszłam więc do domu,nie mówiąc nikomu,wypracowanie zaczęłam pisać.
I właśnie to wypracowanie czytam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz